O Michałówku położonym niedaleko Łowicza wie prawie cala tenisowa Polska. Doktor Wojciech Pietrzak stworzył wyjątkowy obiekt, gdzie znajduje się siedem kortów, w tym sześć… trawiastych. O „polskim Wimbledonie” jest coraz głośniej, bo każdy kort przygotowany jest perfekcyjnie. Nie dziwi także fakt, że jest tam rozgrywanych coraz więcej turniejów, także tych branżowych.
W połowie lipca odbył się turniej Medbledon (rozgrywany jest w cyklu co dwa lata), w którym rywalizowało ponad 70 koleżanek i kolegów po fachu doktora Pietrzaka. Lekarze grali w kilku kategoriach wiekowych. W najbardziej prestiżowych kategoriach open w rywalizacji kobiet zwyciężyła Olesja Szpak a zmaganiach mężczyzn Wiktor Savvides. Doktor Szpak to jedna z najbardziej utytułowanych polskich tenisistek w środowisku lekarskim, która w finale zmierzyła się z Anną Komar, która na koncie ma także wiele znaczących sukcesów. Przy stanie 3:3 w pierwszym secie Anna Komar skreczowała (w półfinale stoczyła ciężki, zakończony super tie-breakiem mecz z Agatą Cieślikowską 3:6, 7:5, 13-11). W finale kategorii open panów W. Savvides zwyciężył w bardzo dramatycznym, także zakończonym super tie-breakiem pojedynku Marcina Pokrzywnickiego 3:6, 6:4, 12-10.
Warto dodać, że „ojciec” kompleksu w Michałówku, Wojciech Pietrzak to wyjątkowa osoba. Pan doktor gra w hokeja w Łowickich Kogutach, uwielbia jazdę konną.
Tenis potraktował na tyle poważnie, że jedną z pierwszych rzeczy, o jaką zadbał na swojej działce w Michałówku, była budowa kortu ziemnego. Działo się to ćwierć wieku temu. Do dziś jest to podstawowy kort, z którego na co dzień korzysta, ale dorobił się też sześciu trawiastych.
– Niektórzy je traktują jako fanaberię, ale to jest inny rodzaj gry. To tak, jakby jeździć na nartach, a potem przesiąść się na snowboard – tłumaczy doktor Pietrzak, który jest też zresztą zapalonym snowboardzistą. Dowiadując się o tych sportowych zainteresowaniach, można sobie zadać pytanie: w jaki sposób udaje mu się znaleźć na nie czas?
Utrzymanie każdego kortu, niezależnie od nawierzchni, nie jest łatwe i tanie, ale szczególne wymagania mają trawiaste. Codziennie trzeba je kosić, jeżeli mają być zielone. Muszą być wałowane, należy malować linie. Taki obiekt do gry przygotowuje się przez dobrą godzinę, a potem zdejmuje się siatkę, umożliwiając koszenie. I od nowa maluje linie. Pan doktor oczywiście sam tego wszystkiego nie robi. Pomaga mu krewny, angażuje pobliskich emerytów. Prace te nie są ciężkie, ale wymagają systematyczności. Wystarczy, że opady uniemożliwią koszenie, a trawa od spodu traci kolor.
– To wyjątkowe miejsce na tenisowej mapie Polski – potwierdza Aneta Budzałek, która sama chwyta za rakietę, ale także z ramienia Polskiego Związku Tenisowego koordynuje turnieje dla amatorów, a jeden z nich w tym roku odbędzie się właśnie w Michałówku. – Każdy kort jest przygotowany perfekcyjnie. Myślę, że może konkurować z tymi wimbledońskimi. A pan doktor? To otwarty człowiek, niezwykle gościnny, tak jak jego najbliżsi. To fantastyczne miejsce.
Medbledon 2022, wyniki końcowe – zwycięzcy poszczególnych kategorii
gra pojedyncza
Kobiety
kategoria open
Olesja Szpak
kategoria +45 lat
Joanna Szafranek
kategoria +55 lat
Grażyna Martini-Kamińska
kategoria +60 lat
Bożenna Kędzierska
Mężczyźni
kategoria open
Wiktor Savvides
kategoria +35 lat
Marcin Krywiak
kategoria +45 lat
Bogusław Marinković
kategoria +50 lat
Wojciech Wawrzynek
kategoria +55 lat
Aleksander Skop
kategoria +60 lat
Jerzy Hakuba
kategoria +65 lat
Jerzy Talarczyk
kategoria +70 lat
Jan Kubicki
gra podwójna
Kobiety
kategoria open
Aleksandra Łata/Justyna Tomaszczyk
kategoria +45 lat
Joanna Gałuszka-Gamuszek/Joanna Szafranek
Mężczyźni
kategoria open
Rafał Galik/Marcin Krywiak
kategoria +45 lat
Paweł Łysikowski/Aleksander Skop
źródło: https://tenismagazyn.pl/turniej-lekarzy-medbledon-2022-na-trawiastych-kortach-w-michalowku/?fbclid=IwAR3t8IDmZyIMq_Q_eKv-POrKbKvs6B5qPzu-4jYkO0wvOr62u3rY5DIJKyQ
zdjęcia z turnieju: https://www.facebook.com/photo/?fbid=475068481096517&set=pcb.475070931096272